Author Archive

Kot, radio i świecznik

24/12/2009 czwartek, 24 grudnia, 2009

Niewielka, aczkolwiek bardzo przyjemna praca wykonana przy współudziale Avelewy oraz Koraliczanki. Generalnie, mój wkład był najmniejszy (znaczy nie, że był szczególnie maly, ale myślałem, że będzie większy).  Odpowiadałem mianowicie za podświetlenie kota, radia oraz świecznika w przedstawieniu teatralnym. Miła odskocznia od wiercenia, cięcia, lepienia i piłowania. Dowiedziałem się także, do czego służy taśma dwustronna.

Przedstawnie

Hybryda słonia z wężem i kot

13/11/2009 piątek, 13 listopada, 2009

Sam do końca nie wiem, co to jest. O ile pamiętam, miał to być Ohmu z filmu „Nausicaa z Doliny Wiatru”, ale gdzieś pomiędzy lepieniem, a piciem kawy zmienił się w hybrydę słonia i węża z elementami kota. Wygląda zdecydowanie psychodelicznie, na widok tego czegoś można powiedzieć tylko: „Yyyyy…”. Ale przynajmniej wyróżnia się z tłumu porcelanowych siersciuchów, i to się liczy.

Kotecznik 1

_MG_1895-2_MG_1893-2

Zdjęcia: Dies

Recenzja JBL On Tour

02/11/2009 poniedziałek, 2 listopada, 2009

Są ludzie twierdzący, że bas jest dla dresów. Że prawdziwy koneser muzyki basu nie potrzebuje. Bas jest dla fanów umc-umc oraz wszelkiej maści ziomali. Prawdziwy koneser pi***oli gitary basowe, kontrabasy, wiolonczele, tuby, organy, kotły, stopę perkusji i parę innych nikomu niepotrzebnych instrumentów.

JBL

Ja na szczęście koneserem nie jestem. Bas jest nieodłączną częścią muzyki i być musi. Może raczej powinien. Każde urządzenie grające jest swego rodzaju kompromisem pomiędzy rozmiarem, możliwościami, a ceną, a ograniczenie możliwości poprawnego odtwarzania niskich częstotliwości wpływa niewątpliwie korzystnie na pierwsze i ostatnie. (Są rozwiązania skutecznie likwidujące ograniczenia bas/rozmiar – np. subwoofery z filtrem Linkwitza, jednak nie o tym chciałem). Continue reading »

Kwadrat

01/11/2009 niedziela, 1 listopada, 2009

Kwadrata spotkałem w Darłowie, w roku 2003. Byłem ze znajomymi na wakacjach, naprzeciw naszego lokum mieszkał pies. Gdy dostrzegliśmy go po raz pierwszy, kumpel wrzasnął: „Patrzcie! Ten pies jest w niskiej rozdzielczości!”. Jego szczególną cechą była wybitna kanciatość, toteż szybko zyskał przydomek „Kwadrat – 8-bitowy pies”. Postanowiłem uwiecznić to niezwykłe zwierze.

Kwadrat Himselfkwadrat

Zdjęcie: Dies

Pasek „Invader”

12/10/2009 poniedziałek, 12 października, 2009

Tego pięknego, słonecznego dnia szedłem sobie spokojnie, gdy stwierdziłem, że spadają mi spodnie. Paska nie posiadam, poszedłem do sklepu, kupiłem pierwszy lepszy. A nuż się nada. Był brzydki, matowy, na klamrze widniały dresiarskie wzory. Coś trzeba zrobić – stwierdziłem. Wnet papier ścierny w dłoń pochwyciłem i zabrałem się za bezlitosne zdzieranie oryginalnego nadruku zbyt brzydkiego niestety, by go pokazać. Klamrę pomalowałem czarną farbą akrylową w sprayu. Szablon „Space Invadera” wykonany na komputrze, wydrukowany na folii, wycięty skalpelem, przyłożony, natryśnięty białym akrylem. Nieprecyzyjne wykonanie zaowocowało brutalno-ulicznym wyglądem, co w połączeniu z tematyką gier lat ’80 nadało całości stylu electro-punk. Poprzednie zdanie pozbawione jest sensu. Warstwa przeźroczystego lakieru zabezpiecza przed ścieraniem. Pasek prezentuje się ładnie, jest użyteczny i pozwala mi na wykonywanie szybkich, kocich ruchów bez ryzyka pokazania bielizny.

Komentarz Bogdana: „Bo wasze pokolenie takie właśnie jest. Wychodzicie spod ziemi jak krety i oślepieni słońcem błądzicie po omacku”. Bogdan chyba coś bierze.

Pasek invader

„I must break you” teeKoszulka „I must break you”

19/07/2009 niedziela, 19 lipca, 2009

Dolph Lundgren – stracona nadzieja kina akcji, obok niedoscignionej kreacji Punishera zapamiętany również jako Ivan Drago z Rockiego IV (1985 r.). Ivan był na wskroś złym bokserem, ciągle ćwiczył na bary, a niedobrzy naukowcy ze Związku Radzieckiego dawali mu tablety na porost masy. Przeszedł do historii jako jeden z największych sportowych złoczyńców filmów lat ’80. I znalazł się na mojej koszulce. Bez bicia przyznam, że sama koncepcja nie jest moja, podobny wzór istnieje. Ja dokonałem poprawek, subtelnymi ruchami zmieniając projekt ze stylu amerykańsko-chaotycznego na rosyjsko-propagandowy. Rysy twarzy zostały wyostrzone, a fryzura jeszcze bardziej nażelowana. Poprawone symbole ZSRR wraz hasłem „I must break you” („Muszę cię złamać”) tworzą unikalne połączenie przemocy i piękna. Koszulka wygląda fabrycznie i jest, co ważne, w miarę niepowtarzalna. Dziękuję osobom, które mi doradzały i czuwały nad moim zmysłem estetycznym.

Opinie bezstronnych obserwatorów:

Bogdan: „Żenujące i beznadziejne”

Pijany przechodzień: „Ale za*****te! To jest ten! Z tego! Eeeeeee… Rockiego III! Albo II! Ten Rusek co walił w poduchy!”

LezakCyborgBrutal

Płucniczka

15/07/2009 środa, 15 lipca, 2009

„Płucniczka” to jedno z moich pierwszych „dzieł”. To popielniczka w kształcie płuc z rakiem, rzeczy bliskiej sercu części palaczy. Teraz każdy zapalony pochłaniacz papierosów ma szansę zagasić swego największego przyjaciela z klasą, a przy okazji pomyśleć (choć w to akurat wątpię). Wyrób wygląda wystarczająco obleśnie, by budzić odrazę, czerwono-krwisty rak toczący tkankę przypomina o prawie nieuchronnej przyszłości (chyba, że przedtem palacz np. wpadnie pod TIRa). Wykonanie z użyciem gliny szamotowej, przeźroczystego oraz czerwonego szkliwa.

RakpłucniczkaRakpłucniczka

Uchwyt na kadzidełko

08/07/2009 środa, 8 lipca, 2009

Jak widać, to uchwyt na kadzideło. Przedstawia ono człowieka, robiącego „mostek”, który jedną ręką podpiera się, drugą wbija „włócznię” w klatkę piersiową. Krew ścieka rynienką. Styl pogańsko-sekciarski z drobnymi naleciałościami z „Blade’a – Wiecznego Łowcy”. Po pokazaniu projektu znajomej usłyszałem, że mam „mroczną duszę”. Trochę mroczne jest, jednak znajomi się powoli przyzwyczajają i traktują to jako normę. Wykonanie: glina szamotowa, farba akrylowa, szlifowanie papierem ściernym.

KadzielnikKadzielnik

Bike rear lightLampka rowerowa

30/06/2009 wtorek, 30 czerwca, 2009

_mg_8649Rozpocząłem sezon rowerowy, patrzę pod tyłek – tylna czerwona lampka nie działa. Co tu zrobić. Świeta, sklepy zamknięte, w szufladzie tylko czerwone diody 1,8mm lub CREE XR-E 3W. Wybrałem te mocniesze, w końcu tylna lampka to ponoć podstawa bezpiecznej jazdy. Mryganie zaimplementowane w uC AtTiny13 (łatwiej i szybciej stworzyć finezyjne schematy sterowania niż w 555), kluczowanie BUZ11, gotowa przetwornica 1A, dedykowana optyka i światełko jak znalazł. Zasilanie to 4 „paluszki”, czas działania ok. 140 godzin (dla wypełnienia 2%). Ustawiony prąd diody przekracza minimalnie wartość znamionową (1000mA zamiast 700mA), co zrekompensowane jest bardzo krótkim czasem błysku (10ms), więc o żywotność nie ma się co martwić.

_mg_8647Lampka oświetla obiekty do 200m („oświetla”, nie „jest widoczna z”, brak możliwości technicznych pomiaru widoczności, jednak powinna przekroczyc 1000m bez problemu). Moc lampki jest ponad 6 razy większa niż najmocniejszych rozwiązań komercyjnych (np. Planet Bike Superflash). Jakie wrażenia z jazdy? Jeśli ktoś jedzie za mną, przeważnie słyszę: „O k***a!”. Pies wujka jak zobaczył, dostał padaczki. Oślepia, to fakt. Nie mocniej jednak, niż samochodowe ksenony lub niektóre rowerowe czołówki. Obudowa to głównie stal i aluminium, zaczep pasuje do standardu CatEye. Konstrukcja jest wystarczająco mocna, by znieść jazdę po polskich drogach. Minimalistyczny design a’la Terminator II spotkał się z całkowitym potępieniem ze strony znajomych i chyba podoba się tylko mi. Ale to wystarczy.

Pendrive „Made in Poland”

07/06/2009 niedziela, 7 czerwca, 2009

Pomysł zrodził się dziś o godzinie 11:00, gdy rozebrałem 2GB pendriva, prezent o niezwykle koszmarnym wyglądzie (sztuczna skóra + plastik, fuj!). Myślałem, w co można upchnąć elektronikę: klocek lego (było), kondensator (nie wyszło), misia (było), kamień (trudne). W końcu stanęło na przekaźniku kontaktronowym firmy Telfa. Stalowa obudowa, antyczny wygląd – tego mi było trzeba. Parę ruchów pilnikiem, denko dorobione z profilu aluminiowego. No i ten napis „Made in Poland”. Wygląda niczym owoc zapomnianej krajowej myśli technicznej z lat ’80. Kolejny udany dzień.

_mg_8446_mg_8420_mg_8362_mg_8406_mg_8399pen

Zdjęcia: Dies