cd ~/wars

strona w budowie

Pierwszym narzędziem jakie kupiłem, była obieraczka do izolacji (fachowo: narzędzie do zdejmowania izolacji). Wszedłem do sklepu. Poprosiłem obieraczkę. Cena: 40zł. Wyszedłem ze sklepu. Poszedłem do sklepu obok. Poprosiłem obieraczkę. Prawie prawie taka sama jak poprzednia: 3,5zł. Pomyślałem: „jestem boski; taka ładna obieraczka, a tak tanio”. Poszedłem dumny do domu. Pierwszy odizolowany przewód – obieraczka pękła na pół (dosłownie). Przy kupnie kolejnych narzędzi wiedziałem już, że najtańsze odpadają.W miarę kolejnych nieudanych zakupów nabierałem doświadczenia. Z czasem skrystalizowały się moje 3 złote zasady:

1. Każde narzędzie może być do d***. Nawet młotek.

2. Amatorzy-majsterkowicze nie potrzebują profesjonalnych narzędzi, o ile chcą, aby ich prace zawsze wyglądały amatorsko (i nie szanują własnego czasu i nerwów).

3. Każde narzędzie będzie działać lepiej jeśli wykorzystane zostanie do celu, w którym zostało stworzone.

W kolejności, od dolnego, prawego rogu:

– 2 lupy, duża i mała – służą głownie do inspekcji płytek drukowanych; tani, a dobry sprzęt można dostać na rynku od sąsiadów zza wschodniej granicy,

– 4 punktaki – długopisowy (do punktowania ręcznego), 2 precyzyjne do walenia młotkiem, 1 chamski do punktowania blach (Stanley, Tivoly),

– 1 przecinak ślusarski (do bezmyślnego niszczenia przy użyciu młotka – Stanley),

– narzędzie do cięcia szkła (Topex 🙁 ),

– frez ręczny – baaardzo przydatny, można nim wygładzać krawędzie otworów lub frezowywać pod śruby/wkręty z łbem trapezowym (Wolfcraft),

– cążki precyzyjne (Knipex),

– obieraczka do izolacji,

– cęgi do drutu (Knipex),

– cęgi do grubego drutu (używam go do ścinania osi potencjometrów, Knipex),

– nożyce do blachy (ale tną świetnie wszystko, Stanley),

– zestaw 6-elementowy uniwersalnych narzędzi nie wiadomo do czego – drapaki, haczyki, szpikulce itd – bardzo przydatne,

– 3 sztuki pincet – prosta ostra, prosta „kaczy dziób” i zgięta ostra (Xytronic),

– miarki: 7m (TopCraft – marka z Aldiego, świetny stosunek jakość/cena), 3m (Stanley), 1m (breloczek no-name, bardzo przydatny), 1m (drewniana), 15cm (stalowa Handy Works, ekstremalnie przydatna), jest tego więcej, wyciągnąłem te podstawowe,

– wiertła: do drewna (Tivoly), do metalu (Topex, używam tylko do plastiku, każdy inny materiał jest dla nich za twardy),  wiertło stopniowe (świetna sprawa, Ruko), zestaw frezów prezyzyjnych, zestaw wierteł precyzyjnych (od 0.3mm, Proxxon),

– sprzęt ochronny: rękawiczki grube i cienkie, 2 pary okularów (te większe źle przylegały do twarzy, dostałem w oko z aluminium, więc kupiłem mniejsze, ale dobrze leżące), maska na paszcz w przypadku pylenia drewnem,

– kolejny rządek od prawej: odsysacz do cyny,

– stroik ceramiczny (taki malutki, nieprzewodzący śrubokręcik),

– 4 śrubokręty precyzyjne (Topex, do prac chamskich, niekoniecznie zegarmistrzowskich), 6 śrubokrętów precyzyjnych (Wiha),

– szczypce precyzyjne „kaczy dziób” i „bociani dziób” (Knipex), szczypce średnie (Knipex),

– szczypce/klucz nastawny (absolutna rewelacja, najbardziej uniwersalne narzędzie w „kolekcji”, Knipex),

– kombinerki (Wiha),

– pilnik płaski, zestaw pilników iglaków (produkcja krajowa, Fabryka Narzędzi Precyzyjnych ??????),

– pilnik półokrągły, zestaw pilników średnich (jakieś niemieckie, były dość drogie, a nie umywają się do polskich),

– kolejny rząd od prawej: podręczny zestaw wkrętaków precyzyjnych – uchwyt + bity  (Neo),

– podręczny zestaw wkrętak + bity (Wera),

– zestaw bitów nietypowych (Topex 🙁 )

– próbnik napięcia 230V bezdotykowy (świetna sprawa, jednak nie nadaje się do wszystkiego, Chauvin Arnoux),

– próbnik napięcia najzwyklejszy (noname),

– wkrętak izolowany (Wiha),

– zestaw wkrętaków dla Mietków-Złotych Rączek co przychodzą coś naprawić, w własnych narzędzi nie mają (Topex),

– zestaw wkrętaków, 3 płaskie + 2 krzyżakowe – mój główny (Wiha),

– wkrętak wzmacniany do walenia młotkiem, podważania wieczek i innych chamskich prac (Topex),

– zestaw kluczy imbusowych z „kulkami” (przydają się do wkręcania pod kątem, Stanley),

– młotek ze stali nierdzewnej (wykonany ręcznie), młotek 200g (Stanley),

– nóż do tapet, nóż do kółek, skalpel modelarski, nożyczki uniwersalne (Olfa),

– nożyczki krawieckie (Fiskars),