Recenzja JBL On Tour
02/11/2009 poniedziałek, 2 listopada, 2009
Są ludzie twierdzący, że bas jest dla dresów. Że prawdziwy koneser muzyki basu nie potrzebuje. Bas jest dla fanów umc-umc oraz wszelkiej maści ziomali. Prawdziwy koneser pi***oli gitary basowe, kontrabasy, wiolonczele, tuby, organy, kotły, stopę perkusji i parę innych nikomu niepotrzebnych instrumentów.
Ja na szczęście koneserem nie jestem. Bas jest nieodłączną częścią muzyki i być musi. Może raczej powinien. Każde urządzenie grające jest swego rodzaju kompromisem pomiędzy rozmiarem, możliwościami, a ceną, a ograniczenie możliwości poprawnego odtwarzania niskich częstotliwości wpływa niewątpliwie korzystnie na pierwsze i ostatnie. (Są rozwiązania skutecznie likwidujące ograniczenia bas/rozmiar – np. subwoofery z filtrem Linkwitza, jednak nie o tym chciałem). Continue reading »